Choroba afektywna dwubiegunowa

Ta choroba dotyka wielu ludzi na całym świecie, dokuczając zarówno mężczyznom, jak i kobietom w niemal każdym przedziale wiekowym, nie wykluczając też ani dzieci, ani młodzieży. Co ciekawe, znaczna część chorujących nie zdaje sobie sprawy z posiadania jakiegokolwiek schorzenia, gdyż objawy w niektórych typach – na które ta przypadłość się dzieli – nie są niepokojące czy niebezpieczne, nie wymagają też hospitalizacji czy leczenia medykamentami. Mówi się, że niemal 11% ludności zmaga się z tym schorzeniem w łagodniejszej, bądź bardziej zaawansowanej wersji, a jeszcze liczniejsza grupa choć mogła zauważyć u siebie symptomy, nie dostrzegła jego posiadania.

Zaburzenie, które może być zarówno drugim odbiciem naszego życia, jak i tylko czasem postrzeganym cieniem, nazwane jest: ChAD; bipolar disorder; choroba afektywna dwubiegunowa; bipolarność. Takimi określeniami, które są i popularne, i profesjonalne – możemy nazwać przypadłość, która nie wpływa na naszą osobowość (jak m.in. borderline disorder, czyli osobowość chwiejna emocjonalnie), jednak skutecznie zmienia bieg tego, jak się czujemy.

Grafika przedstawiająca mężczyznę w masce trzymającego w dłoni maskę

Osoba z osobowością ChAD po przeminięciu smutku twierdzi, że to był tylko chwilowy dołek, a teraz czuje się bardzo dobrze

Wahania nastroju towarzyszą każdemu człowiekowi, kształtowane są przez różnorodne czynniki np. sytuacje, w jakich się znajdujemy czy wydarzenia, które dzieją się wokół nas. Jednak główne stany emocjonalne, w które wprowadza nas bipolarność, mają dwa oblicza i wiele osób chorych wyraża się, że nie ma wyśrodkowania, a wpada się ze skrajności w skrajność.

Jednym ze stanów osoby chorej na bipolar disorder – niezależnie od typu – jest depresja, albo doskwierająca mocniej, albo lżej. Choć indywidualna jednostka różnorodnie przeżywa każde z uczuć, o depresji mówi się, że zatrzymuje przed zrobieniem czegokolwiek. To stan emocjonalny porównywalny do ugrzęźnięcia samochodu w błocie. Trudno jest się nam z niego wydostać, a próba zrobienia czegokolwiek – nawet umycia zębów, wstania z łóżka czy wyjścia do pracy – jest tak trudna, że niemal niemożliwe jest zmuszenie się do niej, dlatego często jak najmniejszym nakładem sił, staramy się ukryć przed konsekwencjami niezrobienia czegoś istotnego. Osoba z depresją dla otoczenia może wyglądać zarazem jak obibok, który wszystko przesuwa w czasie, a może również wyglądać jak najszczęśliwsza osoba na świecie, która cały czas się uśmiecha i zachwyca czymkolwiek. Zachowania jednostki depresyjnej są zależne od osobowości, jedni chcą za wszelką cenę ukryć posiadanie problemów, by np. nie martwić bliskich, inni zaś nie potrafią tego zrobić i “mają dość udawania, że wszystko z nimi dobrze”, jeszcze inni mogą w któryś sposób apelować o pilną pomoc bez używania słów.

Jednak co należy stwierdzić od razu – ta niemożność wstania rano z łóżka będąc zmęczonym pomimo spania dwunastu godzin, to nie jest skrajne lenistwo, a m.in. bezsilność. Ten smutek trwający dłużej niż kilka dni bez nawet jednego momentu radości, to nie zwykły dołek, a odczuwanie niebezpiecznego dla osoby m.in. bezsensu i najgłębszego dna. To niejedzenie i niechęć do nawet ulubionych potraw, nie jest zwykłym brak apetytu, albo odwrotnie – to obsesyjne podjadanie, nie jest zwyczajnym objadaniem się. To ciągłe zmęczenie, brak zainteresowania czymkolwiek – nawet czynnościami zaliczanymi do ulubionych – odsuwanie od siebie ludzi, izolacja przed światem, ignorowanie mniej i bardziej istotnych aspektów życia, i tak dalej. To nie jest zwykłe złe samopoczucie. Jeśli nie przechodzi przez dwa tygodnie – trzeba niezwłocznie udać się do lekarza, bowiem to nic normalnego.

Depresja choć nasuwa na osobę płachtę zobojętnienia, choremu niekoniecznie wszystko jest tak obojętne, a na pewno nic nie przychodzi mu łatwo. Niebezpieczeństwo posiadanie tego schorzenia, nawet nie łączącego się z ChAD, jest bardzo wysokie. Choć niekoniecznie każda osoba się okalecza czy kara w jakikolwiek sposób, większość wyjście z trudnych sytuacji widzi jedynie w śmierci. Ryzyko popełnienia samobójstwa przez osobę z ciężką depresją jest bardzo duże, jednak i chory z łagodniejszą wersją choroby może, nawet nieumyślnie, zrobić sobie krzywdę prowadzącą “na tamten świat”.

Grafika przedstawiająca kobietę z trzema twarzami

Drugie oblicze choroby afektywnej dwubiegunowej, czyli stwierdzenie “wyleczyłem się z depresji”, które oddala naszą wizytę u specjalisty

Bipolar disorder jak i wiele innych chorób psychicznych, powiązany jest z typami. Choć w dwubiegunówce można wyróżnić nawet dziesięć rodzajów, najpopularniejsze są dwa – typ I oraz typ II błędnie uważane za bardziej i mniej poważny. Oba w takim samym natężeniu mogą być niebezpieczne dla osoby chorej i jej otoczenia.

Depresja występuje w każdym rodzaju tego zaburzenia. Może być natomiast lżejsza lub bardziej zaawansowana. Jednak niezależnie od typu, bipolarność charakteryzuje się nie tylko mocą odczuwanych emocji. Głównym pomiarem jest długość trwania tak zwanych epizodów. Mówi się, że w typie I depresja trwa najczęściej mniej niż dwa tygodnie np. tydzień lub nawet kilka dni, natomiast typ II w depresji spędza przynajmniej kilka dni, a może nawet ugrzęznąć w niej na kilka lat.

Psychiatrzy bardzo często diagnozują osobę posiadającą afektywność dwubiegunową jako depresyjną, przepisując antydepresanty mające uciszyć wszystkie negatywne emocje. Dzieje się tak dlatego, że bardzo często osoby zapominają powiedzieć, że czasem poczuły się lepiej, innym razem czuły się wręcz wyśmienicie. Bywa, że osoby chore odrzucają przepisane im leki, bo nagle ich nie potrzebują – twierdzą, że są już zdrowe, mają mnóstwo energii oraz chęci na przenoszenie gór.

I właśnie tutaj przechodzimy do drugiej skrajności bipolar disorder. Jest nią w zależności od typu – bardzo intensywna i nieraz niebezpieczna mania (typ I) lub łagodniejsza, lecz nadal niekoniecznie bezpieczna dla chorego i jego otoczenia, hypomania (typ II).

Nie można nagle uleczyć się z depresji. Można natomiast wpaść w epizod manii lub hypomanii, które charakteryzują się m.in. bardzo dobrym samopoczuciem trwającym ponad cztery dni (przypadek typu drugiego) oraz ponad tydzień (przypadek typu pierwszego). Typ pierwszy przeżywa znacznie bardziej intensywne doznania, które mogą prowadzić do hospitalizacji. Chory może uważać, że jest superbohaterem czy nawet Bogiem, co jest w stanie popchnąć go do np. spróbowania swoich sił w lataniu. Drugi typ, choć uchodzący za bardziej rozsądny podczas epizodu hypomanii, również może zrobić sobie lub innym krzywdę. Osoba typu drugiego może wpaść w hazard czy inne uzależnienie, może także obsesyjne wydawać pieniądze czy postanowić, że zostanie prezydentem z dnia na dzień – ta myśl pozostanie z nią nawet po kilku dniach, chory nie porzuci jej od tak. W zależności od jednostki, zauważamy różnorodne objawy. Jednak do tych głównych zaliczamy m.in.:

  • bardzo dobre samopoczucie. Osoba typu pierwszego i drugiego podczas zwyżki swojego nastroju uważa, że wygrała walkę z depresją albo twierdzi, że tamten epizod był jedynie dołkiem z jakiegoś błahego powodu
  • posiadanie nieograniczonej ilości energii. Chorzy wyrażają się, że trudno jest im usiedzieć w jednym miejscu, dlatego nawet jak nie lubią sportu, decydują się go uprawiać, albo chodzą do domu bez większego celu,
  • brak senności, nawet czasem bezsenność. Osoby z ChAD mają trudność z zaśnięciem, jednak nie jest to zwykła nieumiejętność spania z powodu np. martwienia się czymś. Jest to stan, kiedy możemy pracować 24h na dobę i dalej jesteśmy w stanie podejmować się kolejnych obowiązków bez uczucia zmęczenia. Nie odczuwamy potrzeby spania czy odpoczywania
  • gadatliwość. Osoby bipolarne trudno zatrzymać, jak zaczną mówić to wtrącenie nawet jednego słowa jest bardzo trudne
  • większa pewność siebie. Nawet jak osoba uchodzi za nieśmiałą czy zamkniętą w sobie, w epizodzie manii/ hypomanii może dawać wrażenie pewnej siebie, odważnej, otwartej
  • impulsywność i czasem radykalność. Ta bywa niebezpieczna szczególnie dla typu pierwszego, który może zdecydować się zupełnie nagle np. kogoś zaatakować, jednak niebezpieczna i dla typu drugiego, który może np. bez opamiętania wydawać pieniądze, pozbywając się wszystkich oszczędności. Robienie zakupów, zaczęcie własnej firmy, wydawanie środków bez przemyślenia – to najczęstsze konsekwencje
  • burza myśli. Osoby z ChAD posiadają miliony myśli na sekundę, dlatego szybko i dużo mówią, dlatego nie potrafią się skupić, dlatego też są impulsywne, dlatego nie są w stanie same połapać się w swoich rozważaniach oraz podjętych decyzjach, itd.

Zarówno typ pierwszy jak i drugi, zmaga się z wieloma innymi objawami czy nawet problemami. Oba łączą się z m.in. nerwicą, lękiem uogólnionym, czy ADHD nabywanym w dzieciństwie. Jednak oba wpływają na nawet poziom agresji czy potrzeby seksualne. Osoba w manii i hypomanii może być agresywniejsza niż zazwyczaj, szczególnie jeśli próbujemy “podciąć jej skrzydła” i wybić z głowy być może irracjonalny plan. Posiadanie wielkiego zasobu energii wpływa na wydawanie jej tam, gdzie osoba chora czuje czy potrzebuje ją wydać. Nie zawsze jest to zdrowa droga pozbycia się emocji. To naenergetyzowanie może przerodzić się w złość, nawet taką, przez którą dzieje się krzywda komuś innemu. Oba typy nawet kwalifikujące się jako aseksualne, bywa, że odczuwają nagłą i silną potrzebę odbycia stosunków seksualnych – znacznie częściej niż zazwyczaj. Przez to “muszę” osoby bipolarne mogą wpaść w różnorodne problemy, są w stanie nawet dopuścić się do zdrady czy wymuszać stosunek siłą.

Warto wspomnieć, że niezależnie od typu, osoby chore mogą przeżywać epizody mieszane – kiedy z depresji wpada się w manię czy hypomanię. Mowa o jednej dobie. Takie zaburzenia i wahania nastrojów nie są od siebie zależne, a nawet nie od wydarzeń dziejących się wokół nas.

Mężczyzna z z rozciętą głową i jakąś maszyną zamiast mózgu

Leczenie choroby afektywnej dwubiegunowej:

Osoby chore znacznie częściej są pod okiem lekarzy i uczęszczają na terapię, niż biorą lekarstwa. Jak już przyjmują medykamenty to w zależności od typu, nasilenia i bardziej problematycznego epizodu. Często lekarstwami są antydepresanty, które pomagają łatwiej przejść przez depresję, jednak tak samo często, osoba przyjmuje środku na epizody manii czy hypomanii – aby zmniejszyć ich intensywność i obniżyć poziom ryzyka zrobienia krzywdy komuś lub sobie. Wśród lekarstw na ChAD znajdziemy też m.in. tabletki nasenne czy minimalizujące lęki.